The land speaks through us whether we listen or not.1
Tanya Tagaq
Międzyludzkie relacje coraz głębiej przeszywamy wytworami maszynowych procesów. Obniżamy w ten sposób progi decyzyjności. Intencjonalność cyfrowego zapośredniczania komunikacji człowieka z człowiekiem stała się efemeryczna. Odwiedzając przeszłość, w której dostrzegamy więcej poczucia wpływu na otoczenie, kolorujemy ją i testujemy rezyliencję, czyli umiejętność powrotu do mentalnej równowagi. Rozchwianie psychicznej stabilności następuje między innymi po zderzaniu się z przekonaniem o braku sprawczości. Formą takiej kolizji jest solastalgia.
Określenie „solastalgia” w sferze publicznej pojawiło się w maju 2003 roku, podczas konferencji Ecohealth w Montrealu. Zostało ukute przez australijskiego filozofa Glenna Albrechta. Solastalgię wiąże on ze smutkiem wynikającym z przebywania w rodzimych stronach, które kojarzyły się z dobrostanem, ale uległy degradacji lub przeobrażeniu, najczęściej w konsekwencji ekologicznych katastrof, urbanizacji lub zmian klimatycznych.2 Solastalgia to neologizm łączący łacińskie słowo solacium (otucha, pocieszenie) ze starogreckim algos (ból, cierpienie, smutek lub żal). Zawiera w sobie fantomową referencję do nostalgii. W przeciwieństwie do tradycyjnie pojmowanej nostalgii, solastalgia wyraża tęsknotę za domem, którą odczuwa się bez jego opuszczania.3
Albrecht wraz z zespołem ekspertów w 2007 roku opublikowali pracę poświęconą dwóm kontekstom osadzonym w Nowej Południowej Walii: doświadczeniu przewlekłej suszy oraz transformacji otoczenia w wyniku wielkoskalowego wydobycia węgla. W obydwu przypadkach osoby żyjące w badanych obszarach odczuwały bezsilność wobec środowiskowych zmian i występowały u nich negatywne reakcje o podobnych objawach, których wspólnym mianownikiem była dojmująca tęsknota za minionym charakterem zamieszkiwanego miejsca.4 Patrząc na 2007 rok z dystansu, można dostrzec, że był pod pewnym względem szczególny, bo właśnie wtedy większość reprezentantów naszego gatunku zaczęła zamieszkiwać zurbanizowane terytoria.5

Dziesięć lat temu w czasopiśmie medycznym „The Lancet” ukazał się artykuł uwzględniający solastalgię jako koncepcję charakteryzującą wpływ klimatycznych zmian na ludzkie samopoczucie.6 Wiele kropel wody tworzy falę. W 2019 roku na łamach „International Journal of Environmental Research and Public Health” opublikowano ramową analizę badań nad solastalgią.7 Jej celem było zsyntetyzowanie wniosków płynących z naukowej literatury, w której autorzy i autorki na przestrzeni 15 lat przyglądali się kumulatywnym skutkom niepożądanych zmian środowiskowych w kontekście zdrowia psychicznego. Badacze prognozowali i nadal prognozują, że coraz więcej osób doświadczy solastalgicznego cierpienia, które jest efektem ubocznym transformacji cenionych krajobrazów. Podczas analizowania następstw pożarów buszu w Australii zaobserwowano wzrost trendu zgłaszania objawów depresji, gniewu, lęku i PTSD — również przez osoby, które nie zostały bezpośrednio pokrzywdzone, ale obawiają się o przyszłość.8 Amerykańska psychiatrka Lisa Van Susteren zaproponowała w takich sytuacjach stosowanie kategorii syndromu stresu przedurazowego (PreTSD).9
Pochodzący z Korei Południowej Byung-Chul Han otwiera esej The Nomos of the Earth konstatacją łączącą cyfrową rewolucję z opuszczaniem ziemskiego porządku, po czym pyta: „Czy […] zostaniemy uwolnieni od ciężaru i nieobliczalności ziemi? Czy cyfrowa nieważkość i płynność nie wtrącą nas raczej w stan chwiejności?”10
Solastalgia i słaba tolerancja na poczucie niepewności
Mechanizmy kapitalizmu inwigilacji i oddziaływanie solastalgii prowadzą do rozregulowywania wewnętrznej stabilności. Bigtechowy oligopol notorycznie wytwarza pozór troski o naturalne środowisko i jednocześnie finansuje organizacje zaprzeczające zmianom klimatycznym.11 Inżynierowie alter-nowoczesnej hipokryzji uskuteczniając orwellowskie dwójmyślenie specjalizują się w technikach greenwashingu. Demaskowanie proekologicznej farsy staje się coraz bardziej kłopotliwe, bo naszą percepcję zakłóca aperspektywiczne panoptikum.12 Adekwatny osąd sytuacji utrudnia nam hiperkomunikacja, a nie samotność wynikająca z odizolowania.
Kapitalizm inwigilacji zasadza się na traktowaniu ludzkiego doświadczenia jako darmowego surowca, który wykorzystywany jest do prognozowania kolektywnych zachowań, projektowania potrzeb na niespotykaną dotąd skalę oraz sprzedaży rozmaitych usług i towarów. Pasożytnicza logika kapitalizmu inwigilacji wzmaga pogłębianie społecznych nierówności poprzez procesy służące koncentracji finansowego kapitału, wiedzy i władzy.13
Missy Higgins w jednej ze zwrotek utworu How Was I to Know śpiewa, że pewnego dnia wybudowała wysoki dom i że wszyscy klaskali w jego cieniu, więc jej sąsiad postawił jeszcze wyższy, a potem jego sąsiad postąpił analogicznie i budynki w okolicy rosły coraz wyżej i wyżej, aż ten szalony wyścig przez chmury doprowadził do betonozy, która sprawiła, że cała zieleń na dole obumarła. Pozostałe zwrotki tej piosenki są o wydobywaniu ropy oraz eksploatowaniu oceanu. Po każdej z nich pada pytanie: „How was I to know?”.

Wciąż spotykam ludzi twierdzących, że depresja lub rozmaite spektra — wśród których autyzm jest wierzchołkiem lodowej góry — to nowoczesny wymysł jednostek, którym nie chce się zabrać do pracy nad sobą, bo przecież kiedyś było trudniej i tak dalej. Zderzam się także z narracjami usiłującymi zdyskredytować ekologiczny niepokój i narzucić perspektywę zespalającą ochronę naturalnego środowiska z terroryzmem. Myślę, że impregnowanie na wiedzę służy redukcji poznawczego dysonansu. To dość oczywiste, że cywilizacyjne choroby i zaburzenia ewoluują i eskalują. Kolejne zdobycze technologiczne w pewnym zakresie poprawiają nasz komfort, ale generują też nowe nawyki, problemy lub zagrożenia.
Solastalgiczna solidarność
W pierwszym zdaniu tego tekstu starałem się między słowami wyrazić obawę dotyczącą automatyzacji, która upośledza nieszablonowe myślenie. Obserwując tendencję gloryfikującą sztampę i trywialność można popaść w cynizm. Powody obniżania intelektualnych i emocjonalnych standardów są rozmaite. Do uchwycenia pochyłej równi objawów wspomnianego trendu za przydatny uważam namysł nad konceptem powiązanym z solastalgią, który wyrażany jest przymiotnikiem „psychoterratyczny” (psychoterratic). Język kreuje rzeczywistość. Lektura Earth Emotions: New Words for a New World autorstwa Albrechta umożliwia szeroki wgląd w historię melancholii z ekologicznym sznytem.
Poruszyła mnie opowieść o australijskiej farmerce Elyne Mitchell, która w swojej książce Soil and Civilization wydanej w 1946 roku próbowała wyjaśnić powiązanie między zdrowiem psychicznym człowieka a zdrowiem ekosystemu. W kontekście wpływu rolniczych aktywności na zubożenie gleby napisała:
„Żadna epoka ani naród nie wytworzy geniuszu, jeśli nastąpi stały zanik integralnego połączenia człowieka z ziemią. Zerwanie tej jedności jest błyskawicznie widoczne poprzez brak «kompletności» indywidualnej osoby. Człowiek oderwany od swoich korzeni traci swoją psychiczną stabilność.”14
Aldo Leopold, amerykański leśnik uważany za jednego z prekursorów współczesnej etyki i filozofii ekologicznej, pod koniec lat 40. minionego wieku pisał o „zdrowiu ziemi” („land health”), „zdolności ziemi do samo-odnawiania” („the capacity of the land for self-renewal”) i „chorych krajobrazach” („sick landscapes”).15 Warto przypominać intelektualny wysiłek, który został już poczyniony w zakresie walki o ochronę dzikości. Świat wygląda zupełnie inaczej z wnętrza metafory.
Coraz częściej czytam, że ChatGPT i narzędzia tego typu pomagają ludziom wykrzesać z siebie kreatywność i być może tak jest, ale widzę raczej spadającą jakość rozumowania zawartego w tekstach dostępnych w internecie. Paradygmaty „ekonomii uwagi” i „gospodarki emocji” wciąż się nasilają. Wpływają na kolektywny gust. Drętwiejemy. Shoshana Zuboff w Wieku kapitalizmu inwigilacji zwróciła uwagę na bezprecedensowy charakter behawioralnych modyfikacji, którym jesteśmy poddawani. Jej książka zachęca do uchwycenia aktualnej kolizji indywidualizacji z neoliberalnym reżimem. W ciągu ostatnich dwudziestu lat gospodarcze i społeczne nierówności wróciły do „feudalnego” modelu z czasu poprzedzającego przemysłową epokę. My, ludzie, nie.
- Tanya Tagaq, Split Tooth, Viking (Penguin Random House Canada), Toronto, Canada, 2018. ↩︎
- Glenn Albrecht, Solastalgia: a new concept in human health and identity, [w:] „Philosophy, Activism, Nature”, nr 3/2005; s. 41-55. ↩︎
- Bardziej szczegółową dekonstrukcję solastalgii można znaleźć na blogu Glenna Albrechta: https://glennaalbrecht.wordpress.com/2018/12/17/solastalgia-the-definition-and-origins/ ↩︎
- Glenn Albrecht i in., Solastalgia: the distress caused by environmental change, [w:] „Australasian Psychiatry”, nr 15/2007, s. 95-98.
[https://www.hpaf.co.uk/wp-content/uploads/2018/11/Solastalgia_-The-Distress-Caused-by-Environmental-Change.pdf] ↩︎ - https://ourworldindata.org/urbanization ↩︎
- Nick Watts i in., „Health and climate change: policy responses to protect public health”, [w:] The Lancet, nr 386/2015.
[https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(15)60854-6/fulltext] ↩︎ - Lindsay P. Galway i in., Mapping the Solastalgia Literature: A Scoping Review Study, [w:] „International Journal of Environmental Research and Public Health”, nr 16/2019.
[https://www.mdpi.com/1660-4601/16/15/2662] ↩︎ - Samantha K. Stanley i in., Solastalgia following the Australian summer of bushfires: Qualitative and quantitative insights about environmental distress and recovery, „Journal of Environmental Psychology”, nr 95/2024.
[https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S027249442400046X] ↩︎ - https://globalfuturefoundation.com/lens-blog/the-dilemma-of-pre-traumatic-stress-disorder ↩︎
- Byung-Chul Han, Kryzys narracji i inne eseje, przeł. Rafał Pokrywka, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa, 2024, s. 49. ↩︎
- https://www.prwatch.org/news/2013/11/12319/google-funding-grover-norquist-heritage-action-alec-and-more ↩︎
- Zob. Byung-Chul Han, Społeczeństwo transparencji, [w:] Tegoż, Społeczeństwo zmęczenia i inne eseje, przeł. Rafał Pokrywka, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa, 2022. ↩︎
- Shoshana Zuboff, The Age of Surveillance Capitalism: The Fight for a Human Future at the New Frontier of Power, Hachette Book Group, New York, USA, s. IX. ↩︎
- Elyne Mitchell, Soil and Civilization, Halstead Press, Sydney, Australia, 1946, tłum. moje, [cyt. za:] Glenn Albrecht, Earth Emotions: New Words for a New World, Cornell University, New York, 2019. ↩︎
- Glenn Albrecht, Earth Emotions…, dz. cyt. ↩︎