Ta gala to nie tylko walka mesjasza rigczu. Marta Linkiewicz, z którą Krzysztof Gonciarz zrobił odcinek (polecam), zawalczy z Karoliną Owczarz. Czy Karolina rozszarpie Martę? Czy tylko poobija? Czy może ziści się szansa 1 na 999 i Karolina się przeliczy. Karolina wypadła lepiej, patrząc w oczy rywalce miała ręce założone za plecy, wcześniej lakonicznie podkreśliła, że ceni prywatność sparingów i wytłumaczyła, że zgodziła się walczyć w formule K-1 (profesjonalnie walczy w formule MMA), bo chciała pójść rywalce na rękę. Zdementowała również opinię Marty. Błąd polegał na pomyleniu koniunkcji z przyczynowością (coś A i coś B to nie to samo, co coś A, więc coś B). Od razu widać, że Karolina ma medialne doświadczenie (była dziennikarką sportową).
Nie będę teraz kreślił sylwetki Marty, polecam materiał Krzysztofa Gonciarza i dalszy research na własną rękę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podczas II konferencji (FAME 22: Ultimate) niektórzy zawodnicy sobie wygrażali, niektórzy bezpardonowo. Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski (znany ze sceny CS-a) z Krzysztofem „Diablo” Włodarczykiem nie porozmawiał, bo ten nie przyszedł, co będzie jeździł w tę i we w tę. Niektóre wypowiedzi, a nawet osoby, można śmiało pominąć (np. ze względów filozoficznych, merytorycznych, moralnych). Na konferencji trochę teatru, teatru życia codziennego, nad którym pracują zawodnicy, ich doradcy, sympatycy, znajomi (i inni) oraz teatru par excellence. Oklaski dla teatru Bohema House.

Każdemu się nie dogodzi, ale teatr powinien rozpychać się łokciami — taka jest natura teatru.
Bartek Przybyszewski (znany z podcastu PODCASTEX) zadał Bestii z Tokio pytanie:
„Jak YouTube będzie wyglądał za dziesięć, piętnaście, dwadzieścia lat? Bo mocno się zmienił, od kiedy powstał. Zaczęło się od lekkiej anarchii, amatorskich nagrań i pirackich filmów. Piętnaście lat później mamy pełną profesjonalizację i świadomą (choć jak widać kontrowersyjną) politykę selekcji treści. W którą stronę teraz to pójdzie?”1
Bestia odpowiedziała:
„Wydaje się, że i sam YouTube okrzepł, i wszyscy, którzy dostarczają mu contentu, zaczynają wchodzić w pierwszą fazę dojrzałości. Rzeczy, które się dzieją w świecie youtube’owym od kilku lat da się coraz łatwiej przewidywać. To już nie są jakieś mody, które wybuchają i znikają. To coraz wyraźniej różne wzory, długofalowe trendy, które można analizować i robić wiarygodne prognozy. Szczególnie w Stanach staje się to wszystko ustrukturyzowaną gałęzią show-biznesu, a w tej machinie nie ma za bardzo miejsca na spontaniczność i przypadek.
Ale dokładnie przewidzieć, jak to będzie za dekadę czy dwie? Nie dam rady. Oczami wyobraźni widzę kogoś, kto sięgnie po tę książkę w 2030 i będzie się ze mnie śmiał, jak ja śmiałem się wcześniej z przepowiedni Kurasińskiego.”2
Tomasz „Gimper” Działowy śliski jest. Trudno czasem ważyć słowa. Jak widać — chcę… to potrafię.
Upał męczy jak skurwysyn. Ciekawe kiedy jesień jebnie z liścia.
Bilety kupione (można je kupić tutaj). Do zobaczenia na Stadionie Narodowym.
Teledysk z twistem fabularnym.